Mispol Żubry Białystok - Politechnika Poznań

Piter

Myśląc o zwycięstwie, trzeba zagrać przynajmniej jak z Jarosławiem. Łatwo nie będzie, ale my jesteśmy Żubry. Oby sobotnie zwycięstwo było zwiastunem lepszej gry i lepszych czasów w I lidze. Dzida vs McNaull , Misiek vs Wiekiera czy Tomek vs Stokłosa. Łatwo nie będzie, ale możemy spodziewać się ciekawego widowiska Wink

Środa, godzina 17.00, hala WŁÓKNIARZA

Sędzia

Zwłaszcza ciekawie zapowiada się pojedynek Andrzeja z Pawłem. Siekierka miał ostatnio słabszy sezon w Polpharmie, być może powoli już będzie nieco schodził na niższe obroty. Misiek natomiast potrafi się podpalać w głupich sytuacjach, ale jak wejdzie dobrze w mecz, to może być bardzo przydatny. Emocji z pewnością nie zabraknie, choć faworytem są goście. Jednak kto powiedział, że zawsze wszystko musi być przewidywalne?? Smile

bauer

Witam
Zadam głupie pytanie ale jeszcze w tym sezonie nie byłem na meczu Żubrów. Jakie są ceny biletów?

007dw

6 zł ulgowy i 10 zł normalny kurna Smile

P.S. To pytanie wcale nie było głupie Razz

Sędzia

Wynik zgodny z przypuszczeniami. Teraz czekam na statystyki, by w choć znikomym stopniu wiedzieć, co się działo na parkiecie.

Piter

Punkty masz na stronie głównej. Jeśli chodzi o część statystyk to w rzutach za 3pkt 7/32, osobiste 18/29, za 2 pkt 18/36.

Na plus w tym meczu Brzoza, Jędrzej i Olek. Reszta zagrała tak jak zagrała. Poznań lepszy o klasę i to było widać na boisku poza pierwszymi 5 minutami.

Sędzia

dawidek

różnica klas była widoczna ale pytanie czy tak powinno być ? czy my mamy naprawdę taki słaby skład, żeby dać się rozjechać w meczu u siebie z Poznaniem ?

Olek- niby najwięcej pkt ale zupełnie bez formy
Tomek - pare trójek i to wszystko
Jędrzej- pierwsze minuty bardzo dobrze a potem już tylko biegał i leżał co chwilę na parkiecie
Brzoza- brawo za walkę i ambicję
Misiek- nie radził sobie , plusik za wsad
Dzida- zupełnie niewidoczny, nieporadny jedynie w końcówce troszkę się przebudził
Wilku- pare niezłych podań i to wszystko
dwa Marciny- oni grali w tym meczu ?? :/
Przemo- waleczność i chaotyczność

podsumowując NIE JEST DOBRZE !!! teraz trudny wyjazd do Łańcuta, jeśli nic się nie zmieni szykuje się 4 porażka (chciałbym się mylić) i zacznie robić się nerwowo.

PiotrekM

siema wszystkim. Niestety następna przegrana jest już faktem. I ja dołaczam się do dyskusji na temat naszyh zuberków. Osobiscie uważam że drużyna z takim potencjałem jak żubry nie powinna dać się tak ogrywać jak miało to miejsce dzisiaj. W mojej ocenie już na starcie trener zrobił pierwszy błąd. Zamiast Wilczka wypuscił Jankowiaka. Myślę ze Wilku to dużo lepszy rozgrywajacy. nie na darmo jest liderem pod względem asyst w całej I lidze (do tego meczu). Jest lepszym kreatorem gry niż Jędrek. Dziś wszedł z ławy i nic w sumie nie pokazał, założę się że gdyby wyszedł w pierwszej piątce, atak drużyny wyglądałby inaczej. No właśnie, atak... Oj stoimy w tym ataku, rozdziawiamy się , nie wiemy za bardzo co robić i na dodatek... żadko trafiamy. Jedną z przyczyn słabych wyników jest niska skuteczność oraz brak konsekwencji w ataku. I zbiórki.. To prawda KONIECZNIE trzeba pomyśleć o konkretnym wysokim. Cinek chyba najlepsze lata ma za sobą, Monach w sumie gra nieźle, Kulikowski w sumie też ale to jak widzimy za mało na I ligę. I jeszcze jedna sprawa. Brak w Zubrach lidera, kogoś, kto pociągnie w ataku całą drużynę i regularnie rzuci w meczu te kilkanaście i więcej punktów. Osobiście uważam ze kandydatem na lidera jest Misiewicz jednakże wydaje mi się że jeszcze (!) nie znalazł on swego miejsca w drużynie i sprawia wrazenia ciągle zagubionego. Drugi kandydat to Olek Olszewski pod warunkiem że wyrówna swoją formę. Zaobserwowałem coś jeszcze: na boisku naszym chłopakom nie idzie już kilka dobrych minut. Po kolejnej nieudanej akcji co drugiemu kibicowi pewnie ręce same składają się do gestu oznaczającego "time out" tylko jakoś spokojnie w tym temacie zachowuje się nasz trener. Szanuję p.Kubiaka, ale uważam ze powinien częściej chłopaków przywołać, opierniczyć, krzyknąć - po prostu zmotywować, coś doradzić. taka chyba rola trenera, co nie??Tak szczerze to nie widziałem żeby coś próbowała rysować chłopakom na trenerskiej tabliczce. I przydałoby się trochę więcej stanowczości
Podsumowując: jest potencjał, jest kim grać, choć koniecznie trzeba pomyśleć o wzmocnieniu pod kosz. Tą drużynę naprawdę stać na wiele, jestem optymistą. Mam nadzieję ze się jeszcze zgrają, na boisku stworzą monolit. Czegoś im jeszcze brakuje. Może to syndrom beniaminka... A tak wogóle to witam wszystkich forumowiczów Very Happy

Ps. W pierwszym meczu niesamowite wrażenie zrobił na mnie Łukasz Wilczek. Ale ma chłopak papiery na granie.. szkoda że dziś mu nie wyszło
--------------------------------------------------------------------------------------
Jedna tylko uwaga, nazwę naszej drużyny piszemy z wielkiej litery, tak samo zresztą, jak każdej innej. Pozdrowienia Admin

Piter

Chciałem odnieść się do porównania Jędrzeja i Łukasza. W sumie nie wiem kiedy Jędrzej zdążył"wykręcić" tych 7 strat. Skuteczność może miał i słabą, jak wszyscy zresztą. Jednak nie zgodzę się, że bez sensu leżał na parkiecie. Wymusił tyle fauli, że grzech tego nie wykorzystywać. Sam w zasadzie zdjął Józka z boiska. Poza tym miał parę świetnych zagrać pod kosz, nie wykorzystanych przez naszych zawodników. Asyst w meczu miał tyle, co Wilku. A u Wilka niestety regresja formy, oby chwilowa, wg mnie nie grał nawet 50 % tego, co z Jarosławiem. No i fakt, brakuje lidera.

Sędzia

W zbiórkach tak źle Żubry nie wypadły, za to 8/10 z gry Józka robi wrażenie. Mało punktów zdobyli wysocy zawodnicy- stąd pewnie te desperackie próby gry obwodem. Mówiłem przed sezonem, że obecny skład Żubrów może być niewystarczający na podjęcie walki z częścia drużyn, nawet u siebie. O ósemeczkę będzie zapewne za ciężko.
PiotrekM: nie sądzę, by Olek mógł byc liderem. Nie ten wiek. Ten zawodnik może wnieśc wiele do drużyny, jednak takiego showmana, ciągnącego grę i podrywajacego kolegów już z niego nie będzie. Misiek też po dwóch w zasadzie przesiedzianych na ławce sezonach może mieć problemy z odnalezieniem się jako zawodnik decydujący o obliczu drużyny i napędzający zespół. Takim zawodnikiem powinien być najlepiej jakiś niski zawodnik, który dynamicznymi indywidualnymi akcjami pokaże ząb i nakręci grę. Według mnie ani Wilczek, ani Jankowiak nie są do tego przygotowani, a może nawet i stworzeni.

Piter

zubry_admin

Małe sprostowanie. Na e-baskecie jest błąd. Jędrzej wymusił 7 fauli (FW) a strat miał 0. Jego eval to 6 a nie jak napisał e basket -1. Ktoś pomylił rubryki.

piotrek20_20

Sędzia

zubry_admin

Błąd był na ebaskecie, staty z pzkosz są w miarę ok

peg

Marcin, Piter - czy macie może mecz nagrany? można go skądś sciągnąć? Niestety nie mogłem być i chciałbym go obejrzeć. Pozdrowienia!

Torontos

Dział Download na forum

Linki wrzucę w niedzielę rano po powrocie z Łańcuta bo na razie mecz jest w trakcie wrzucania na serwery