Znicz Jarosław - Mispol Żubry Białystok

Piter

Kolejny mecz z serii"czas na rewanż", choć o niego łatwo nie będzie. Wszyscy pamiętamy przegraną inugurację po dogrywce, mimo że 5 minut przed końcem było 75:58 dla nas. Tyle, że teraz gramy na wyjeździe.

Jak będzie, się przekonamy jutro.

A inni forumowicze jak to widzą Question

Justynaaa.

Ja widzę to tak, że do 3 kwarty będziemy przegrywać, a w czwartej zasypiemy ich trójkami i wygramy cały mecz.

gruby

Taa jak zawsze 3 kwarty na styku a w czwartej zwycięstwo .To że przegraliśmy u siebie to tylko zbieg niefortunnych zdarzeń:p.

Piter

Znicz Jarosław - Mispol Żubry Białystok 86:74

Niby można się było tego spodziewać, chociaż po I kwarcie byłem optymistą. Walczymy dalej. Dyskutujcie, Admin znika Smile

Justynaaa.

Kurcze, mogło być tak pięknie... Ale w sobotę Lublin i chyba powinno być dobrze;)