Hala sportowa w Białymstoku
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

Torontos

Już masz 2 głosy Very Happy

Piter

Powiedziałbym nawet że 3 Very Happy

Angel

A ja bym dodała, że nawet 4 Very Happy

Filip

Dobra już możecie nie gnić ze mnie. Rzuciłem luźną propozycje... Wkońcu jeśli ktoś by się uczepił, to Turowi za przejmowanie i ładowanie kasy w ruine można by zarzucić niegospodarniść. Zresztą to kolejny pokaz szczęsliwej twórczości urzędniczej sami widzicie jakie kwoty wychodzą... Jak by tą kasę oddać Żubrom, co zostanie z połowy hali to byśmy przez 5 lat mieli Euroligowy budżet Prokomu. Zresztą Propo rozdawania kasy, to zgadnijscie ile stadionów i hal mozna by postawić za to co miasto straciło na transakcjach z kościołem? Sume mam od jednego z radnych.... Wogóle bardzo szybko straciłem optymizm po rozmowie z nim, co do wszelikich planów rozbudowy. Zgraja fantastów Laughing

, dla porównania z Atenach na IO hala do kosza wydudowana za 10mln euro. Zostaje na rocznych budżet Euroligowy. Prosze państwa nadchodza czasy Wielkich Żubrów Cool

. Zapominijcie, ze będzie jakakolwiek hala...

Sędzia

jaca

Piter

Wybory samorządowe są we wrześniu. I nie wiem czy przypadkiem nie zbiegają się z wyborem nowego el presidente for Bialystok Razz

Torontos

Kolejny artykuł o Włókniarzu...

[link widoczny dla zalogowanych]

Szopka na całego...

jaca

Kolejny o hali PB:

[link widoczny dla zalogowanych]

Torontos

Wstyd i hańba K*U*R*W*A jego mać...

Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy po przeczytaniu tego...

dr.basket

Zdanowicz podkreśla, że uczelnia ma nadzieję, iż halę uda się jednak zbudować przy wsparciu Urzędów Miasta i Marszałkowskiego. - Będziemy się starać o pieniądze unijne na lata 2007-20013 - dodaje kanclerz.

Relax! Panowie Relax!
Już w dwadzieścia tysięcy trzynastym roku wpłyną pieniądze!
To jest planowanie!

Sędzia

Słuszna decyzja władz Smile

I tak w 2012 będzie koniec świata, więc w ogóle po co halę budować, bawić się z dokumentacjami. Przez te 5 lat, jakie nam pozostało, lepiej się pomodlić w jednym z licznych kościołów o to, co by diabełek nas nie smażył przez wieki (wersja dla zabobonnych) lub chodzić systematycznie do opery (wersja dla nowobogackich kozaczków lub tej prawdziwej inteligencji). Radzę się troszkę bardziej zakręcić wokół wyborów i nie traktować tego jako jakiś odświętny obowiązek, tylko głosować zgodnie z rozumem. Kto wie- być może Wasze głosy przesądzą o przyszłości Białegostoku. Słowa te nie odnoszą się do ostatniego artykułu, lecz widzę, że i władze PB są strasznie ambitne i dążą do rozwoju uczelni Very Happy

Można jednak się zastanowić, czy to miasto nie mogłoby zbudować hali, nie czekając, aż zrobi to uczelnia.

jaca

Dziś byłem na małej hali PB, akurat w innej sprawie. Wszedłem w najmniej odpowiednim momencie. Kłucili się o jakiś sprzęt, który zakupili za dziwnie wysoką cenę. Eh, dajcie spokój - straszny tam bałagan. Na razie to o hali najwięcej słychać w gazetach i pewnie będzie tak jeszcze przez pare latek.

jaca

plany miasta Białystok na ten rok:
"W budżecie znajdzie się 5 mln złotych na przebudowę stadionu Hetmana przy ul. Słonecznej, 1,5 mln zł na budowę hali widowiskowo-sportowej przy Politechnice Białostockiej oraz 200 tys. zł na dofinansowanie klubów i organizacji sportowych. Radni ostatecznie pogrzebali pomysł budowy nowego urzędu miejskiego przy ul. Młynowej. Cztery miliony złotych, które miał być wydane na dokumentację techniczną inwestycji, zostały wykreślone z budżetu."
gazeta.pl

Chyba wszyscy słyszeli, ze miasto chce reaktywować projekt budowy hali widowiskowo-sportowej przy PB, ale już wyłacznie za własne pieniadze + środki z funduszy unijnych. Póki co, szacunek dla prezydenta za odważne męskie decyzje.
A my kibice czekamy.. .

pare słów o otoczeniu..

Budynek „B” kompleksu zabudowy Akademickiego Centrum Sportu Politechniki Białostockiej obejmujący dwupoziomową część sportową wraz z zapleczem socjalno-biurowym.

Duża sala o wymiarach 50m długości oraz 20 m szerokość jest przystosowana do rozgrywania wszelkich sportów drużynowych tj. koszykówki, siatkówki, piłki ręcznej, tenisa ziemnego i innych. W części niższej znalazły miejsce sale do uprawiania sportów walki, aerobiku oraz siłownia, architektura tych pomieszczeń pozwala na dowolne kształtowanie powierzchni sal. Część socjalno-biurowa obejmuje trzy kondygnacje okalające hale sportową. Znajdują się tam pokoje biurowe, pokoje wykładowców oraz węzły sanitarne.
Budynek „B” w obecnej formie w przyszłości będzie zapleczem dla dużej hali sportowej (budynek „A”) mieszczącej 5000 osób widowni. Kompleks ACS Politechniki Białostockiej ma stanowić w przyszłości główne centrum imprez sportowo rozrywkowych miasta Białegostoku.

Torontos

[link widoczny dla zalogowanych]

Torontos

Kolejny odcinek sagi pod tytułem "Nowa hala w Białymstoku"
[link widoczny dla zalogowanych]

jaca · Wysłany: Sob 10:36, 03 Mar 2007 Temat postu:

Hala Włókniarz.... historia trwa:

"- Na pewno nie podejmiemy się remontu obiektu - zapowiada Kaliszewski. - Czy wycofamy się z tej inwestycji? Czas pokaże. Na pewno będziemy żądali od miasta czegoś w zamian. Może jakiejś innej działki.

Prezydent Tadeusz Truskolaski zapewnił nas, że nie widział żadnych dokumentów, z których wynika, że Jazbud może dochodzić jakichś roszczeń. Na razie włodarze miasta nie mają pomysłu, co mogłoby powstać na terenie Włókniarza. Z jednej strony chcą, by działka była przeznaczona na cele rekreacyjno-sportowe, a z drugiej nie kwapią się do przejmowania hali. Zwłaszcza że przymierzają się do budowy większego i nowoczesnego obiektu na politechnice. Choć mówią też, że w tak dużym mieście jest potrzebna i druga hala.

- Trzeba brać pod uwagę, że Białystok jest ubogi w tereny rekreacyjne, nie ma właściwie bazy sportowej. Pozbawienie białostoczan hali Włókniarza bez żadnej alternatywy jest niedopuszczalne - uważa Tadeusz Arłukowicz, wiceprezydent odpowiadający m.in. za sport. I obiecuje, że w najbliższym czasie przyjrzy się sprawie i przedstawi konkretne stanowisko. - Jestem zwolennikiem tego, by bazę sportową rozwijać, a nie zwijać. W momencie likwidacji hali trzeba dać miastu jakąś rekompensatę. Czyli zbudować obiekt o charakterze sportowym w innym miejscu."

więcej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Filip · Wysłany: Sob 10:53, 03 Mar 2007 Temat postu:

To Jazzbud wtopił, chyba spec od oczyszczalni ścieków Marek K. który na debacie przed wyborami jak tylko zaczynał się temat hali i jego zaniedbań jako prezesa jednego z wielu zarządów, unikał tematu jak ognia, przy okazji plując na Jagę i galerię teraz ma problem, w poprzedniej kadencji jako jedyny radny był przeciw remontowaniu Włókniarza, czyżby się z kimś dogadał Laughing

Co do samego włókniarza przydała by się tam wymiana parkietu i mecze I ligowe można by bylo tam rozgrywać, ale to temat na po meczu z cyborgami...

lulek · Wysłany: Wto 19:41, 06 Mar 2007 Temat postu:

tO WSZYSTKO JEST PARANOJĄ POWINNI NA PREZYDENTA MIASTA BIAŁEGOSTOKU WYBRAĆ KRZYSZTOFA KONONOWICZA I DZIŚ NIEMIELI BYŚMY PROBLEMÓW Z HALĄ Wink

)
___________________________________________
NIEBĘDZIE NICZEGO !!! !!! !!! !!!
ZLIKWIDUJE WSZYSTKO!!! !!! !!! !!!

Uprzejmie proszę o nie używanie wielkich liter, postarnie się o zasady ortografii oraz przy okazji o edycję postów.

Nowy Admin Smile

jaca · Wysłany: Wto 21:38, 06 Mar 2007 Temat postu:

Tu akurat nie o (obecnego) prezydenta chyba chodzi.

Sprawa hali wygląda na dłuuugą, ale jestem przekonany, że w 2010 Żubry będą już miały gdzie grać w koszykówkę w Białymstoku. Mam nadzieję, że sprawy własności gruntów przy Politechnice Bialostockiej szybko zostaną uregulowane na korzyść miasta i tak jak prezydent mówi - ruszy budowa.